Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Państwowa Straż Pożarna apelują, by nie wypalać traw, łąk, pastwisk i innych nieużytków. Wysuszona po zimie roślinność bardzo szybko zajmuje się płomieniami. Gwałtowny podmuch wiatru może sprawić, że ogień wymknie się spod kontroli. Strażacy nie mają wątpliwości, że z pozoru niewinne wypalanie traw może skończyć się tragedią. W ciągu ostatnich trzech lat życie straciło ponad 30 osób. „Rzuć palnie!” – przestrzega MSW.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Państwowa Straż Pożarna cały czas apelują o niewypalanie traw i innych nieużytków podczas prac rolnych lub prac ogrodowych na działce. Szczególną uwagę zwracają na przełomie zimy i wiosny, gdy rolnicy oraz ogrodnicy przygotowują się do kolejnego okresu wegetacyjnego.
Według danych Państwowej Straży Pożarnej w 2013 roku doszło do 24.241 pożarów spowodowanych wypalaniem traw. Kilka z nich zakończyło się tragicznie - życie straciło 6 osób.
Akcje gaśnicze pożarów mobilizują znaczną liczbę sił i środków. Do likwidacji skutków takich zdarzeń w ubiegłym roku wyjechało ponad 33.728 zastępów straży pożarnych. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą na czas z pomocą tam, gdzie będą naprawdę potrzebni.
W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.
Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.